Moje marzenia

1.Posługiwać się bez problemu przynajmniej trzema językami obcymi
2. Nauczyć się dobrze tańczyć przynajmniej jeden taniec (salsa, jazz)
3. Napisać książkę
4. Zaśpiewać publicznie (może być karaoke)
5. Ćwiczyć jogę
6. Nauczyć się żonglować
7. Nauczyć się czytać nuty
8. Nauczyć się grać na gitarze
9. Nauczyć się grać na pianinie
10. Przekonać choć jedną osobę do pozytywnego myślenia
11. Nauczyć się grać w bilard
12. Nauczyć się jeździć na łyżwach
13. Dowiedzieć się o co tak właściwie chodzi w piłce nożnej ;)
14 Nauczyć się programować (w jakimkolwiek języku)
15. Stworzyć własną stronę internetową
16. Nauczyć się porządnie szyć
17. Zrobić sweter na drutach
18. Nauczyć się robić zdjęcia
19. Nauczyć się kaligrafii
20. Grać na giełdzie
21. Prowadzić zajęcia związane z różnymi robótkami ręcznymi
22. Mieć własną firmę
23. Zrobić własną książkę kucharską m.in. z rodzinnymi przepisami
24. Stworzyć i utrzymać mini uprawę ziół i kiełków
25. Wygrać w Totolotka :D
26. Zrobić szpagat
27. Obejrzeć przynajmniej jeden mecz Euro w strefie kibica
28. Trenować butterfly silk <3 (jedna lekcja za mną!)
29. Biegać
30. Trenować sztuki walki
31. Nauczyć się grać na ukulele
32. Nauczyć się grać na bębnach (batucada)
33. Wziąć udział w zawodach na 10 km
34. I w półmaratonie
35. A kiedyś w maratonie
36. Stanąć na rękach

13 komentarzy:

(Nie)banalna studentka pisze...

10 punkt.. mogłabyś zrealizować "na mnie". ;)

happiness pisze...

Nie ma problemu ;)

Aguss pisze...

27 - też mi się udało :)

happiness pisze...

Prawda, że było warto? :)

Setka do 40stki pisze...

ja moge Cie nauczyc czytac nuty jakby co :)

happiness pisze...

Uważaj co proponujesz, bo jeszcze zechcę skorzystać :P

Czytelnik pisze...

Ja też umiem/umiałem czytać nuty :) Ale nie wiem co mi zostało teraz z tej wiedzy :P

Czytelnik pisze...

Niektóre marzenia mamy podobne :) Ja również zamierzam stworzyć ogródek z ziołami, ale raczej trochę większy. Tutaj możesz trochę więcej przeczytać o moim pomyśle: http://czytelnik-ksiazki.blogspot.com/2012/07/zioowy-ogodek-moje-inspiracje.html

Anonimowy pisze...

Od 20 punktu radzę się trzymać z dala:)

happiness pisze...

Z moimi studiami nie ma szans ;)

Olimpia pisze...

3 jest też moim celem:)

Evita pisze...

Bardzo podoba mi sie nr 5 :) Z racji tego, ze jestem instruktorka jogi... takie zboczenie zawodowe:) Bardzo madry krok!

Anonimowy pisze...

Hej! Dzieki za bloga, jakos podniosl mnie na duchu i zmotywowal do dzialania, pozdrawiam!

Prześlij komentarz