Notes

Od paru lat mój brat ma zawsze przy sobie notes, ładny, profesjonalny, na który, jak dla mnie wydaje zdecydowanie za dużo pieniędzy. Muszę przyznać, że zawsze zazdrościłam jemu tego notesu, przede wszystkim dlatego, że miał co w nim zapisywać. Ale nigdy nie było okazji żeby samemu się w niego zaopatrzyć.
Jednak od wczoraj jestem posiadaczką jednego, a dostałam go, a jakże, od mojego brata, niby taki drobiazg, a bardzo się z niego cieszę. Piękny, elegancki, tylko go zapisać. Jednak nigdy nie używałam notesu, nic nie zapisywałam, po prostu nie wiem jak go używać, ale nauczę się ;). Mam nadzieję, że przyda mi się do uporządkowanie spraw, zebrania wszystkiego w jednym miejscu.

Jest jeszcze jeden problem: moje pismo. Mój charakter pisma pozostawia wiele do życzenia (tak, parę razy usłyszałam, że brzydko piszę). Nie wyobrażam sobie żeby w takim notesie gościło takie brzydkie pismo, więc mam wreszcie mobilizację żeby nad tym popracować. Mam plan, biorę z półki pierwszą lepszą książkę o kaligrafii i ćwiczę, może chociaż trochę poprawi to moje pismo.

5 komentarzy:

  1. Czym się taki notes różni od kalendarza? Ja niestety też mam brzydki charakter pisma, ale chyba się już z nim pogodziłam, niestety. Zawartość mojego kalendarza to chyba tylko ja potrafię rozszyfrować, dlatego podziwiam, że Tobie chce się coś z tym zrobić.

    OdpowiedzUsuń
  2. W tym notesie ciekawe jest to, że na górze strony ma miejsce na wpisanie daty, więc nie trzeba jak w kalendarzu tracić miejsca na każdy dzień, mimo że nie mamy co zapisać na każdy dzień. Ale w sumie przyda się taki notes, lepsze to niż pisać wszystko na różnych kartkach.

    A co do pisma, to ostatnio zobaczyłam swój zeszyt z pierwszego roku i mimo że już wtedy mi się wydawało, że brzydko piszę, to w porównaniu z tym co jest teraz było pięknie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nad charakterem pisma da się popracować :)CIeszę się, że Ty się cieszysz z prezentu, a wpisuj w niego, co tylko zechcesz:D
    (Już teraz można polubić blog http://powolanie-i-pasja.blog.onet.pl/ na facebooku :) )

    OdpowiedzUsuń
  4. happiness, znalazłaś jakąś ciekawą książkę z kaligrafii? Poważnie pytam, też by mi się przydała.. Jakieś postępy już masz w poprawie kształtu literek? (:
    Pozdrowionka!

    OdpowiedzUsuń
  5. LCL, wstyd się przyznać, ale nie, zupełnie nie miałam teraz na to czasu, a moje pisanie ostatnio ogranicza się praktycznie tylko do pisania na klawiaturze.

    Ale w domu mam kilka książek w tym temacie i wydaje mi się, że mogę polecić "Kaligrafię, przewodnik dla początkujących" wyd. Parragon Books Ltd

    OdpowiedzUsuń