Cenny czas

Wszyscy chyba znamy powiedzenie: Żeby coś docenić trzeba to najpierw stracić. W moim przypadku odnosi się ono doskonale również do czasu. Ostatnie dwa lata to bardzo dużo wolnego czasu, którego oczywiście nie wykorzystywałam i nie doceniałam. Teraz zaczęłam praktyki, 8 godzin pracy plus 3 dojazdów, w rezultacie zostaje bardzo mało czasu na zrobienie czegokolwiek, zwłaszcza, że obecna pogoda nie sprzyja dobremu samopoczuciu.

Ale dzięki temu doceniłam wolny czas i staram się go już nie marnować na głupoty. Okazało się, że można żyć nie wchodząc kilka razy dziennie na kwejka, czy demotywatory, a świat się nie zawali jeśli facebooka odwiedzę dopiero wieczorem.
Czas jazdy wykorzystuję na czytanie książek, do tego doszłam już rok temu i teraz kiedy nie mam przy sobie nic do czytania umieram z nudów.
Po powrocie do domu staram się codziennie zrobić chociaż powtórkę słówek na etutorze, źle się czuję kiedy widzę 0 zrobionych powtórek.

Teraz nie mogę się doczekać końca praktyk (tylko dwa tygodnie), kiedy wreszcie będę mogła wykorzystać czas i mam nadzieję, że nie zmarnuję go tak jak bym to kiedyś zrobiła.

3 komentarze:

  1. Żeby coś docenić, czasem trzeba na chwilę to stracić...

    Życzę wykorzystanie na maksa danego Ci czasu - zarówno na praktykach, jak i tego "wolnego" ;)

    Pozdrawiam,
    Wasp

    OdpowiedzUsuń
  2. O tak, wolny czas, kiedy dni mamy niemal całe zajęte jest na miarę złota:) Wyciągnij wnioski z tej lekcji - może pozwoli Ci to na lepszą organizację po zakończeniu praktyk:)

    OdpowiedzUsuń
  3. O tak, wyciągam wnioski i tak jak na początku wakacji za bardzo nie miałam pomysłu na to co będę robić, tak teraz mam już parę planów do realizacji po skończeniu praktyk i mam nadzieję, że mi się z tym uda.

    OdpowiedzUsuń