Muszę przyznać, że to zupełnie nie moje klimaty: kilkanaście kobiet (ale jeden mężczyzna też się załapał) i kilka godzin rozmów przy drinkach/ sokach. Chyba pierwszy raz miałam okazję przebywać w towarzystwie tylu kobiet na raz i chyba sobie z tym poradziłam. Jestem przyzwyczajona do raczej przeciwnych proporcji, ja i kilku(nastu) facetów, nie ma problemu, ale już przebywanie w damskim gronie zawsze mnie trochę przerażało, o czym ja będę z nimi rozmawiała? (tak, dopiero całkiem od niedawna nauczyłam się przeprowadzać sympatyczne rozmowy o ubraniach, kosmetykach itd).
Na szczęście okazało się, że nie było czego się bać, już po chwili rozmawialiśmy jak starzy znajomi. Tematów do rozmów również nie zabrakło, zarówno związanych z blogowaniem, ale nie tylko. Pomysł Agaty na uniknięcie siniaków bardzo mnie zaintrygował (podobno trzeba jeść dużo bananów) i ciągle zastanawiam się nad wprowadzeniem go w życie ;).
Skorzystałam też z rad, odrobiłam pracę domową i od niedzieli korzystam z google analytics.
Takie spotkania to naprawdę ciekawa sprawa. Pierwszy raz w życiu miałam okazję porozmawiać z ludźmi, którzy też prowadzą bloga, poznać ich perspektywę, dowiedzieć się czegoś nowego. Ale przede wszystkim poznać przesympatycznych ludzi, z ciekawymi pasjami i dobrze się bawić.
A za miło spędzony czas dziękuję:
www.make-life-beautiful.pl
www.smallsaphire.blogspot.
www.dobryruch.pl
www.poczujsielepiej.pl
www.zyskabloguje.pl
www.wenus-lifestyle.pl
www.lotsofsources.blogspot
www.filozofiajazdy.pl
www.panifanaberia.blogspot
www.blogiwnetrzarskie.pl
www.donnalavita.blogspot.c
www.wnetrzazewnetrza.pl
www.justlovely.pl
I najważniejsza osoba, bez której nas by tam nie było www.lifemanagerka.pl .
Oj te zdjęcia wszędzie mnie odstraszają :(
OdpowiedzUsuńKobiety zawsze znajdą temat do rozmów chociażby o niczym :D
OdpowiedzUsuńZauważyłam, że spotkania bloggerów zawsze wywołują pozytywne odczucia u uczestników.
Pozdrawiam,
Klaudia z daily-high-life.blogspot.com