Co prawda pogoda za oknem nie tworzy idealnego świątecznego nastroju, ale postarajmy się ten nastrój stworzyć sami.
Im bliżej było do świąt tym bardziej byłam przekonana, że to nie będą radosne i spokojne święta. Jednak odpowiedni klimat sprawił, że nawet ja poczułam świąteczną atmosferę i radość się znalazła i spokój wewnętrzny i nawet niczym niepoparte przekonanie, że wszystko będzie dobrze.
Zapomnijmy choć na te kilka dni o wszystkich problemach, wybaczmy, zapomnijmy i po prostu cieszmy się chwilą spokoju i towarzystwem najbliższych.
I tego Wam życzę: przede wszystkim spokoju i radości.
A poza tym dużo szczęścia z prezentów (zarówno tych otrzymanych, jak i wręczanych),
samych smacznych dań
i mile spędzonego czasu.
Wesołych Świąt!
OdpowiedzUsuńWszystkiego co najlepsze:-)
OdpowiedzUsuń