Programowanie

Teoretycznie powinnam już potrafić posługiwać się 6 różnymi językami programistycznymi, przynajmniej tylu byłam uczona w przeciągu ostatnich trzech lat (a nawet więcej, bo jeszcze liceum). A jak jest naprawdę? Wstyd się przyznawać, bo moja wiedza w zasadzie jest żadna, ok znam jakieś podstawy podstaw, ale tylko tyle, w żadnym języku nic więcej. No dobra, przeanalizować jeszcze napisany program mogę, w miarę go zrozumiem, ale sama potrafię napisać tylko te najbanalniejsze i to też nie bez problemów.

Zawsze programowanie traktowałam jak coś trudnego, w sumie nie wiem dlaczego, coś nie do nauczenia, ale powoli staram się zmienić do tego podejście. Ostatnio kolega cały czas mi powtarza: ucz się programować, tylko to jest dla nas przyszłością. I zupełnie nie wiem dlaczego, ale mu uwierzyłam, stwierdziłam, że to ma sens. Oczywiście, pomyślałam, łatwo mu tak mówić, on umie programować, więc bez problemu może sobie pracować jako programista, ale ja nic z tego nie rozumiem. Jednak po chwili doszłam do wniosku, że przecież on musiał też się kiedyś tego nauczyć, owszem, może i miał lepszych nauczycieli, ale co z tego.

Niby dlaczego mi miałoby się to nie udać? Trzeba spróbować. Jedno jest pewne, na studiach na pewno programować mnie nie nauczą, więc zostaje samodzielna nauka. Przypadkiem (w chwili całkowitego obrażenia się na naukę obowiązkową na studia :) ) trafiłam na tę stronę do nauki języka JavaScript i bardzo mi się spodobała, co prawda dopiero zaczynam, ale jak na razie ma u mnie dobrą opinię. Czasami się tylko zastanawiam co ja tam robię, jeszcze rok temu z pewnością nie wzięłabym się sama za naukę programowania, a już na pewno nie w języku angielskim, nic bym nie zrozumiała. A teraz widzę ogromne postępy w moim poziomie angielskiego, bez problemu wszystko rozumiem i co więcej, łatwiej mi się uczyć tego po angielsku, niż po polsku (języki programistyczne są w języku angielskim, więc może jakoś tak lepiej rozumować cały czas w jednym języku, a nie "przełączać" się między polskim i angielskim).

Chciałabym kiedyś nauczyć się programować, zawsze to była dla mnie czarna magia, a teraz wiem, że się da, że mogłabym się tego nauczyć, tylko, że łatwo, ani szybko nie będzie. Ale dla chcącego nic trudnego ;).

4 komentarze:

  1. No oczywiście, że dla chcącego nic trudnego. Ja osobiście nie lubię programowania. Dla mnie może nie jest to czarna magia, ale nie czuję się też w tym wszystkim swobodnie. Po prostu mnie to nie kręci, ale jakbym miała do tego smykałkę i chciałabym to jak najbardziej bym się za to wzięła, nigdy nie wiadomo co nam się przyda ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Moja siostra jest programistką, jednak miała to szczęście, że ją na studiach nauczyli tego. Owszem, w weekendy siedziała nocami i ćwiczyła, bo projektów na zaliczenie potrafiła mieć sporo. Albo jeden ogromny i dużo w trakcie się dokształcać. Ale to chyba ze wszystkim informatycznym tak jest - szybko posuwają się rzeczy do przodu. :)

    Życzę powodzenia w nauce programowania!

    OdpowiedzUsuń
  3. Dla mnie to ciągle jest czarna magia, ale może kiedyś ... kto wie :)
    Tobie życzę powodzenia :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja zacząłem od stron internetowych. Tak, wiem, że tworzenie stron www to nie jest programowanie ale od czegoś trzeba zacząć a to, mam wrażenie pozwoliło mi się wdrożyć w programowanie ogólnie. Bo teraz zaczynam js i dzięki temu moje umiejętności w tworzniu stron internetowych też się mogą przydać

    OdpowiedzUsuń